Noworoczno-drzwiowe dylematy.
W połowie grudnia zamówiliśmy drzwi zewnętrzne Pol-Skone, model: Sempre w ciepłym kolorze: orzech antyczny, ale zaraz przed Świętami okazało się, że ten kolorek firma Pol-Skone produkowała tylko do 3 grudnia 2012r. i już nie ma szans by go zamówić.
Cóż robić? Jeszcze tego samego dnia pojechaliśmy wybrać nowy kolor i padło na : orzech royal. Niestety w sklepie nie mieli wystawionych na ekspozycji drzwi w tym kolorze, więc zdałam się na próbkę pokazaną przez miłego sprzedawcę. Kolorek w sklepowym oświetleniu wydawał się w miarę ciepły i przyjemny.
Wszystko fajnie, nawet dosyć szybko dokonałam wyboru, bo moja druga połowa, jak zwykle przy takich zakupach stała obojętna i znudzona, marząc byśmy jak najszybciej opóścili sklep.
Dopiero wczoraj coś mnie tknęło i zaczęłam szukać w sieci, drzwi w wybranym przeze mnie kolorze. I tu zonk!!! Kolor próbek pokazanych w sklepie i fotki z netu, oraz fotki z katalogu zupełnie, ale to zupełnie się nie pokrywają. Wiem, że odcienie mogą się trochę różnić, ale żeby aż tak bardzo? Może, to wina przytulnego, ciepłego oświetlenia w sklepie? Cholernie się boję, żeby drzwi nie miały zimnego odcienia, bo podłogi i cały wystrój zaplanowałam w ciepłej tonacji.
A może ktoś z Was ma takie drzwi wewnętrzne Pol-Skone w kolorze orzech royal? Jeśli tak, to dajcie znać, bo chciałabym się upewnić o właściwym wyborze.
A tak wygląda kolor katalogowy drzwi:
Jeśli chodzi o podłogę, to chodzi mi po głowie taki kolor: